Marzena S.
- Kobieta, 51 lat
- Pełny etat, Część etatu
- Doświadczenie: powyżej 5 lat
- Wynagrodzenie:
- Łaziska Górne
- Potwierdzony adres e-mail
Witam.Niestety tak to już jest ze nadchodzi starość. Niestety smutne bo wtedy i cierpienie. Z bolem się patrzy na cierpienie rodziców czy dziadków.Icg nastroje potęguje choroba bo gdyby nie to było by spokojnie.Co pisać o sobie ....czy dobrze być empatyczna weazliwa czasem wydaje mi się że nie .Z drugiej strony gdyby nie my to kto.Ostatnio pracowałam jako terapeuta zajęciowy w domu opieki.Nie jesr mi obce cierpienie bol a nawet śmierć Niestety jak czloaiek tez chorowałam z racji że chorowałam zostałam zwolniona .No cóż...trudne czasy i czlowiek jest mało znaczący. Co wyniosłam naukę od osób starszych ale też ukazali mi milosc I za to im dziękuję. Wydawało mi się że czas coś zmienić ale jakoś nie potrafię. Zawsze będzie mnie ciągną c w stronę chorych biednych bezdomnych rozumie bo tez życie mi daje kłody. Jeśli mogę jakoś państwu pomoc ....o sobie zbyt nadwrazkiw zbyt miłosierna jestem sama babcia mama dwójki dzieci i dodatkowo plus dwoje dzieci mojego partnera chłopcy niepełnosprawni. Ale jedno w tym wszystkim jesr tyle miłości IKE oni okazują dało mi do zrozumienia gdzie jest cierpienie tam jest zrozumienie.Do nikogo nie dociera ze przyjdzie starość to jest nieuniknione szkoda ze mlodzi nie myska a w końcu wiadomo jesteśmy tu w jakimś celu ale niestety nie do końca.Pozdrawiam rodziny swoich dziadków czy rodziców....cieszę się z nimi każdego dnia i nie ważne zw czasem coś upadnie...kończąc mottem ....Nic tu nie jest na wieczność i nic nie ma większej wartości prócz miłości wsparcia zrozumienia i ...Dobrze ze jestes;(
- Polski / Ojczysty
- Zawodowe
- Sprzedawca
- Kierunek: Kursy opiekun osób starszych
Zajęcia plastyczne manualne czasem i śpiewanie. Dialog z chorymi ale przedeszystkim zrozumienie
