Artur K.

Uczęszczałem do liceum medycznego, następnie do studium na ulicy Grenadierów w Warszawie, również o tym samm profilu, mam aktualnie 49 lat.
Opiekowałem się moją antenatką - babcią, cierpiącą na zespół chorób, mam tu na myśli cukrzycę.
Wynikową owej przypadłości była, jaskra, zaćma etc.(podawanie insuliny -n domięśniowo itp.)
Uważam się za osobę empatyczną i wpółczujacą i można by zaryzykować stwierdzenie, że doswiadczoną i sumienną, gdyż nic co ludzkie nie jest mi obce.
Dysponuję czasem również w godzinach nocnych.
Pozdrawiam serdecznie i mam nadzieję , że do zobaczenia i że poprostu będę Państwu istotą przydatną.
Kłaniam się z wyrazami szacunku
Artur Kranc *************** - dlaczego ukryte?

• Niepaląca/y
• Obecność zwierząt
• Prawo jazdy
• Możliwa praca z zamieszkaniem

• Drobne sprawunki
• Podawanie leków
• Higiena i pielęgnacja
• Przyrządzanie posiłków
• Organizacja czasu wolnego
• Opieka nad osobami niepełnosprawnymi
• Zakupy dla seniorów
• Opieka pielęgniarska
• Terapia zajęciowa
• Rehabilitacja

• Polski / Ojczysty
• Angielski / Podstawowy

• Średnie

Umiem wypełnić czas wolny, chociażby rozmową i dowcipem - sutuacyjnym i wyważonym.
Ponieważ jestem osobą skromną, uważam iż już dość tego auto wychwalania... :)