Zaufana opieka nad osobami starszymi

Zarejestruj się i...
Zarejestruj się i...
  • Dodawaj bezpłatne ogłoszenia
  • Poznaj stawki opiekunów
  • Przeczytaj wszystkie referencje

Krzysztof M.

W OpiekaSeniora.pl od
Ostatnia aktywność: 2 dni temu
Mężczyzna, 58 lat
  • Pełny etat, Część etatu
  • Doświadczenie: poniżej 2 lat
    Wynagrodzenie:
    Warszawa

    • Mężczyzna, 58 lat
    • Pełny etat, Część etatu
    • Doświadczenie: poniżej 2 lat
    • Wynagrodzenie:
    • Warszawa

    W OpiekaSeniora.pl od
    Ostatnia aktywność: 2 dni temu
    Zaufanie i bezpieczeństwo
    • Potwierdzony adres e-mail
    Więcej o mnie

    Moje doświadczenia w opiece związane są głównie z dwoma osobami - pierwszą z nich był blisko 40-letni mężczyzna porażony 4 kończynowo, po wypadku komunikacyjnym. Przeszedłem swojego rodzaju casting i zostałem wybrany przez przyszłego podopiecznego i rodzinę. Powierzono mi obowiązki tj. poranne czynności higieniczne, mycie w łóżku i zmiana pampersa, podawanie leków, przygotowanie śniadania i karmienie. Przesadzanie z łóżka na wózek, czasami spacery do parku. Podobnie w ciągu całego dnia - higiena, podanie leków i obiadu przygotowanego wcześniej przez rodzinę lub zakupionego w punktach gastronomicznych i tak do wieczora, kiedy to przychodził zmiennik na godziny nocne. Ważnym było wspólne spędzanie czasu, na rozmowach, przeglądaniu internetu, słuchaniu muzyki i wszystko to co wiąże się ze zwyczajnym byciem razem. Polubiliśmy się wzajemnie i to było super.
    Drugim najważniejszym etapem w mojej historii to prawie roczna opieka nad chorym Ojcem. W 2010 roku zdiagnozowano u niego zaawansowany nowotwór prostaty. Przez kilkanaście lat leczenia choroba była pod kontrolą ale w sierpniu zeszłego roku nastąpiło gwałtowne pogorszenie się stanu zdrowia. Zostawiłem życie na Mazowszu i zamieszkałem z rodzicami, 24 godziny przy gasnącym życiowo Tacie. Póki jeszcze chodził z balkonikiem było dobrze - z moją asystą szedł do toalety, podnosiłem go tylko z sedesu i podcierałem. Kąpałem w małej kabinie prysznicowej. Ubierałem, gotowałem obiady i podawałem leki. I byłem przy nim na każde jego wezwanie - w dzień i w nocy. Na kilka tygodni przed śmiercią przestał chodzić. Wtedy już pełna higiena i karmienie w łóżku. Tato odszedł latem zeszłego roku, w domu, przy nas rodzinie, na swojej ulubionej wersalce.

    To tyle jeśli chodzi o moje doświadczenia w opiece - nie mam wykształcenia w tym kierunku ale empatycznie nastawiony do drugiego człowieka, jeśli tylko mogę pomóc to działam. Sam dużo dobrego czerpię z tych relacji i wiele się uczę.

    Szczegóły o mnie
    • Niepaląca/y
    • Obecność zwierząt
    • Prawo jazdy
    • Możliwa praca z zamieszkaniem
    Prace, których się podejmę
    • Drobne sprawunki
    • Podawanie leków
    • Higiena i pielęgnacja
    • Przyrządzanie posiłków
    • Organizacja czasu wolnego
    • Opieka nad osobami niepełnosprawnymi
    • Zakupy dla seniorów
    • Opieka pielęgniarska
    • Terapia zajęciowa
    • Rehabilitacja
    Języki, którymi się posługuję
    • Polski / Ojczysty
    Wykształcenie
    • Średnie
    Inne umiejętności

    gra na gitarze